Forum D&D

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2015-05-17 22:05:44

WKT
Karczmarz
Dołączył: 2015-05-17
Liczba postów: 162
Gadu Gadu: 6209585
Windows 7Opera 29.0.1795.47

Daemonium

Wykręt:


Daemonium
Hektor Vex


Dzieło te stanowi broń w walce z istotami niepochodzącymi z planu materialnego. Ludzkość posiada pewne słabości i niedoskonałości, które dla demonów bywają niczym latarnia morska. Istoty owe działają sprzecznie z ludzkim zdrowym rozsądkiem, i przez to nie ma możliwości pokojowej współ-egzystencji.
Niezależnie, czy demon z punktu widzenia ludzkiej moralności jest zły, czy też dobry (bo i takie się zdarzają), chaos jaki go otacza, stwarza ryzyko, którego zaakceptować nie możemy.
I nie musimy. Wprawdzie demony są najniebezpieczniejszymi przeciwnikami ludzkości, jednak istnieją metody ich zwalczania, których pierwszym etapem powinno być rozpoznanie demona.
Żeby jednak skutecznie zniszczyć tego typu istoty, należy zdać sobie sprawę, czym one tak naprawdę są.


1. Czym są demony?


Pojęcie "demon" odnosi się do każdej istoty, które nie pochodzi z planu materialnego (w odniesieniu nie tylko do przestrzeni, ale i czasu). Nasz wszechświat składa się z wielu światów, które są zbudowane w podobny sposób: plan materialny (jądro) oraz strefa astralna (otoczka). Światy zazwyczaj zazębiają się swoimi otoczkami, dzięki czemu teoretycznie jest możliwość podróży pomiędzy nimi. Życie rozwija się rówolegle w części materialnej i astralnej – wydaje się, że kiedyś było bardziej połączone, w czasach, zanim bogowie odeszli*. Ich porzucone domeny (domostwa) uległy wypaczeniu, a istoty w nich żyjące, pozbawione boskiej kontroli, zaczeły ewoluować w formy bardziej chaotyczne. Domeny te połączyły się w jeden obszar nazywany dzisiaj Otchłanią. Otchłań zajmuje około jeden czwartej całej strafy astalnej (chociaż ciężko to określić, bo tam przestrzeń mierzy się trochę inaczej) i stanowi tętniące życiem** miejsce.
Nie bez powodu zamieszczam tu ten krótki opis świata – demony dzielimy na Demony Właściwe oraz na Podróżników. Podróżnicy są istotami z poza świata, które mają swoją własną specyfikę. Są również, bez wyjątku, istotami o niesamowitej wręcz potędze – ich tematyce poświęce odrębny rozdział.
Większość spraw opisanych w tej księdze tyczy się Demonów Właściwych, mieszkańców Otchłani, które są zdecydowanie liczniejsze i częściej spotykane, a przez to lepiej poznane.
Problem z charakterystyką demonów jest Chaos, czyli niestałość. Bardzo ciężko opracować zestaw ogólnych zasad pasujących do każdego demona, gdyż zawsze znajdą się jakieś wyjątki, czy nawet wyjątki wyjątków. W dalszej części opisałem Demony Właściwe według typu, jednak teraz spróbuję określić ich cechy wspólne.
- Niestałość – ich poglądy potrafią się zmieniać szybciej niż poglądy ludzi, pomimo, że ludzie żyją wielekroć krócej. Umysł tych istot jest mocno powiązany z ich formą, dlatego niekiedy jeden demon potrafi się zmienić nawet w zupełnie inny typ. Z tej cechy wynika fakt, że każdy demon jest potencjalnym zagrożeniem dla ludzkości – nawet te nieszkodliwe mogą się zmienić w coś bardzo destruktywnego.
- Brak ciała – Demony Właściwe są świadomą energią, co sprawie, że z perspektywy świata są czymś skrajnie innym niż my. Również dlatego ich postrzeganie rzeczywistości różni się od naszego. Nie jest to cecha stała, bo demon może uzyskać ciało, do czego zresztą dąży.
- Nauka – jak same przyznają, różnica pomiędzy nimi, a ludźmi jest taka, że potrafią się uczyć. Naturalnie, ludzie też to potrafią, jednak w mniejszym stopniu niż demony. Te istoty nigdy dwa razy nie popełnią tego samego błędu, a każda zdobyte informacja jest analizowana.
- Żerowanie na innych istotach – to potrafi każdy demon, chociaż nie każdemu z nich się to podoba; żywią się naszymi duszami, o ile te są zdeprawowane lub zmienione w typowy dla danego demona sposób. Potrafią się również żywić samym naszym działaniem lub intencjami czy emocjami.


* - to właściwie moje własne zdanie na ten temat – bogów już nie ma, chociaż z pewnością kiedyś istnieli. To, dlaczego ta sytuacja uległa zmianie, jest dla mnie niewiadome.
** - "tętniące życiem" nie jest do końca dobrym określeniem na siedzibę demonów. W pewnym sensie one nie są żywe, a nawet nigdy nie były. Jest to jakaś forma egzystencji, jednak nie podlegają żadnym procesom fizycznym typowym dla życia, może poza myśleniem. Trafniejszymi słowami byłoby "tętniące świadomością", gdyż umysł, tuż obok energii, jest najważniejszym komponentem demona.


2. Motywy i Cyrografy


Zdecydowana większość Demonów Właściwych pragnie się dostać do naszego świata i zdobyć materialne ciało, by w nieograniczony sposób móc zaspokajać swój głód. Na szczęście nie jest to takie proste, gdyż bariera jaka istnieje pomiędzy światem materialnym a strefą astralną jest praktycznie nieprzepuszalna dla energii*, a więc i demonów.
W ten sposób powstały Cyrografy, które pozwalają na wykorzystanie luki w barierze – można powiedzieć, że jest to coś w rodzaju podkopu pod wysokim murem.
Cyrograf (albo Kontrakt) jest rodzajem umowy o magicznym charakterze.  Może zostać zawiązany pomiędzy dowolną istotą składającą się z energii, a dowolną istotą obdarzoną zdolnością myślenia, czyli pomiędzy demonami a ludźmi.
Demon obdarza człowieka mocami lub cechami magicznymi w ten sposób spełniając Kontrakt. Człowiek w zamian musi również podporządkować się ustaleniom Cyrografu, co zazwyczaj polega na służbie u demona. Każdorazowy przesył mocy jest uwarunkowany czynnością wykonaną przez demonologa (czyli człowieka związanego cyrografem), co często polega np. na złożeniu odpowiedniej ofiary.
Demony czerpią podwójną korzyść z Cyrografu: mogą się żywić duszami takich ofiar oraz zaspokajają swoje dążenie podróży do naszego świata. Jeśli demon przekazuje demonologowi energię, a pamiętamy, że właśnie z niej się składa, to znaczy, że coraz mniej demona jest w Otchłani, a coraz wiecej w świecie materialnym. Taki transfer trwa wieleset lat i zazwyczaj odbywa się pomiędzy demonem, a wieloma demonologami jedocześnie (by przyśpieszyć ten proces).
Zatem część przekazanej przez demona energii jest wykorzystwana przez demonologa, a część jest w nim magazynowana, do chwili, gdy uzbiera jej się wystarczająco dużo. Wtedy dzięki prostemu rytuałowi energia zostaje uwolniona i przechodzi w materie, tworząc ciało, którego demon tak bardzo pragnie.
Podsumowując, demonolodzy są swojego rodzaju bramą dla swoich panów.
Powiązane są z tym dwie ważne kwestie: po pierwsze, cały proces zawarcia umowy, Cyrografu, jest sprzeczny z naturą człowieka i dlatego powstaje efekt uboczny w postaci tzw. słabości. Każdy demonolog ma taką słabość, lub nawet dwie. Przykładowo, może być to podatność na srebro lub żywe istoty (poparzenia w skutek kontaktu fizycznego z nimi albo innego rodzaju dyskomfort), nadwrażliwość na światło, ciepło lub zimno, nienaturalny strach spowodowany konkretnym przedmiotem/gestem/słowem/znakiem. W prawdzie rzadko, ale "słabością" może być również deformacja fizyczna lub szaleństwo, a także właściwie wszystko inne – nie wiadomo od czego to zależy.
Po drugie,  Cyrografy istnieją materialnie: każdy zawsze składa sie z dwóch egzemplaży, z których jeden posiada demon, a drugi demonolog. Zniszczenie jednego daje przewagę stronie, która wciąż posiada drugą kopie i pozwala w dowolny praktycznie sposób zmieniać tą umowę. Zniszczenie obu naturalnie ją unieważnia.


* - materia w łatwiejszy sposób może się przemieszczać pomiędzy światem materialnym, a astralnym – dla człowieka jest to tylko kwestia znalezienia portalu lub użycia odpowiednio potężnego zaklęcia. Faktem jest jednak, że tego typu zaklęcia należą do grupy czarów strumieniowych, wymagają ogromnych nakładów sił magicznych oraz doskonałej znajomości magii.




3. Ciała materialne i projekcje astralne.


Demony mogą pojawić się na świecie materialnym na dwa sposoby: w postaci materialnej, lub jako projekcja astralna. Oczywiście, pierwszy przypadek jest zdecydowanie korzystniejszy dla demona.
Projekcja astralna jest możliwa, jeśli demon posiada przynajmniej jeden podpisany Cyrograf albo znalazł odpowiedni wyłom w barierze świata zrobiony przez innego demona.
Projekcja astralna jest jednak bardzo niewygodnym sposobem – niektóre demony za jej pośrednictwem mogą tylko i wyłącznie rozmawiać, inne mają niewielkie możliwości ataku i innego typu magicznego oddziaływania. Nie mają jednak możliwość bezpośredniego, fizycznego oddziaływania na materię (są bezcielesne). Poza tym, jako projekcje astralne mogą przebywać w świecie materialnym tylko pewną ilość czasu, gdyż jest to dla nich wyczerpujące.
Zniszczenie projekcji astralnej demona sprawia, że nie może on się pojawić w tej formie na planie materialnym przez 100 lat (około), jednak nie jest to łatwe, bo demon w postaci swojej projekcji może wrócić do Otchłani w jednej chwili. Można więc użyć odpowiedniego zaklęcia blokującego magiczną podróż – teoretycznie obszar aktywności demona można również otoczyć magicznym kręgiem, by uniemożliwić mu ucieczkę.
Istnieje również zaklęcie odesłania, które odsyła projekcje do Otchłani i przez conajmniej kilka dni uniemożliwia jej powrót.
Ciało materialne za to pozwala na stałe demonowi zamieszkać w naszym świecie oraz oddziaływać nań prawie bez żadnych ograniczeń. Ciało takie jest zaprojektowane przez demona, a więc zazwyczaj jest bardzo wytrzymałe fizycznie – może przypominać ludzkie, ale równie dobrze może przybrać postać jakiegoś potwora. Poza tym, w fizycznej formie demon może używać swojej magii, a tej ma zawsze ogromne pokłady, poniekąd sam nią jest. Moc najsłabszych magicznie demonów materialnych można porównać z mocą najpotężniejszych ludzkich magów – tylko, że do rzucenia zaklęcia demony potrzebują tylko chwili jakiej potrzeba na pomyślenie o nim, czego nie można powiedzieć o magii ludzkich czarowników.
Zniszczenie ciała materialnego, nie jest proste, ale zazwyczaj definitywnie uśmierca demona.



4. Charakterystyka typów Demonów Właściwych oraz metodyka walki z nimi.


1) Valhirowie – są kwintesencją chaosu i okrucieństwa. Radość przynosi im cierpienie śmiertelników – znaczna część zaspokaja się po prostu ludzką śmiercią, ale niektórzy są bardziej wyrafinowani – dążą do złamania woli życia lub wpierw próbują zniszczyć umysł, a dopiero później ciało. Valhir, który zdobędzie materialne ciało będzie zawsze dążył do wywołania masakry na globalną skalę, w ten czy inny sposób.
Ich projekcje astralne mają spore, jak na taką formę, możliwości ofensywne, należy więc zachować ostrożność. Tak jak większość projekcji, są podatne na zaklętą broń oraz magię, a w niektórych przypadkach egzorcyzmy.
W formie materialnej Valhirowie są maszynami do zabijania i niekiedy potrzeba całej armi, by takiego pokonać. Większość na szczęście jest podatna na srebro, pozostała część na zimną wodę, która działa na nich niczym kwas.


2) Nagi – zazwyczaj ich projekcje i ciała materialne wyglądają jak połączenie węża/węży i człowieka. Potrafią być bardzo zdeterminowane, bezwzględne oraz rządne władzy. Nie są najpotężniejszymi istotami otchłani, ale nadrabiają przebiegłością oraz sojuszami, jakie zawiązują między sobą. Ich cechą wspólną jest fakt, że potrafią w ograniczonym stopniu przewidywać przyszłość. Poza magią typową dla demonów, są biegłymi psionikami.
Żywią się władzą, kontrolą i lojalnością swoich sług.
Ich projekcje astralne są podatne na zaklętą broń i na magię, one same zaś w tej postaci mogą odziaływać na otoczenie tylko psioniką, przed którą można się zabezpieczyć używając amulet ze szkłem Givhera.
W postaci materialnej są niebezpieczne – często mają po kilka rąk, z których każda niezależnie moż używać magii lub broni. Poza tym polegają na truciznach (jadach), które często mogą być rozpylane wokół nich w postaci gazowej, co jest śmiertelne dla człowieka. Nie ma dobrego sposobu na nagi, bo są często bardzo ostrożne i sprytne, jednak i je można zabić, pozbawiając głowy (o ile głowa jest ludzka – obcięcie wężowej może spowodować, że odrosną jej dwie następne). W praktyce bardzo przydatne bywa zaklęcie Poskromienie Nagi, które ma szansę ją sparaliżować.


3) Gargoyle (Zjawy) – w Otchłani należą do najsłabszych demonów. W formie materialnej wyglądają często jak ogromne nietoperze, a jako projekcje jak obłok białej mgły. Żywią się strachem oraz szaleństwem i zakłopotaniem, poza tym często bywają mało inteligentne nawet jak na ludzkie standardy.
W formie projekcji astralnej są zazwyczaj niegroźne, ale zdarzają się przypadki, że mogą zsyłać szaleństwo lub telekinezą poruszać przedmioty. Są podatne na egzorcyzmy, magiczny oręż oraz magię.
W formie materialnej na szczęście nie są zbyt trudnymi przeciwnikami (jak na demony), oddział wyszkolonych wojowników powinien sobie poradzić z ogromnym nietoperzem, jednak należy uważać na jego ostre szpony. Czasem używają magii ognia oraz magii dźwięku.


4) Serafie – kiedyś były Valkiriami, czyli służkami bogini Xerany, niektóre wciąż są jej wierne i poszukują sposobu na jej odnowienie. Wszystkie jednak żywią się walką, czy to na miecze, czy to na słowa. Niektóre pożywiają się też ludzkim porządaniem, wtedy nazywa się je sukkubami.
W każdej formie przybierają postać ludzkich kobiet, ale szczegóły mogą się zmieniać w zależności od obserwatora – Serafie mogą dla każdego człowieka wyglądać trochę inaczej.
Korzystają z magii demonicznej oraz z psioniki.
W postaci astralnej mogą atakować ludzkie dusze, co prowadzi do osłabienia, a później do śmierci. Mają niewielką podatność na magiczny oręż, ale są podatne na magię, w szczególności zaklęcie odesłania. Celny rzut piaskiem pustynnym również zadziała jak czar odesłania.
W formie materialnej są niebezpiecznymi wojowniczkami, chociaż czasem bazują tylko i wyłącznie na magii i psionice. Zawsze starają się wywołać konflikty (w szczególności wojny), a następnie je pogłębiać (chyba, że to sukkuby, one zajmują się głównie uwodzeniem i kuszeniem).
Woda daje im siłe, pozwala się regenerować  i zwiększa moc magiczną, jednak może się okazać też słabością, gdyż jej obecność potrafi rozproszyć Serafie, która przestaje myśleć racjonalnie.
Należy również dodać, że Serafie to istoty bardzo empatyczne, które doszukują się cudzych motywów i potrafią się postawić na miejscu śmiertlenika, dlatego są podatne na perswazje i czasem można je odwieźć od złych zamiarów.


5) Mekh'i – przybierają postacie ludzi (mężczyzn lub kobiet). Żywią się wspomnieniami. Znani są z tego, że ich słudzy (wyznawcy, demonolodzy) często konsumuje ludzkie mózgi.
Jako projekcja astralna nie mogą oddziaływać na świat inaczej niż werbalnie, są podatni na magię i magiczny oręż.
W postaci materialnej  nie stanowią wielkiego zagrożenia dla świata – nie zabijają ludzi, ale często kradną i konsumują ich wspomnienia (przez dotyk). Ich słabością jest język runiczny – jeśli zobaczą jakiś runiczny napis, muszą go przeczytać do końca – dobrą metodą walki z nimi jest pokazanie im wpierw dowolnej książki. Atak w organy witalne typowe dla człowieka zakończy ich życie – należy jednak uważać, by się do nich nie dotknąć, co może się wiązać z utratą części wspomnień.


6) Ritheri – demony lodu i zimna. Jako nieliczne nie żerują na ludziach – tylko na ich braku, żywią się pustką. Większość z nich marzy, by osiąść na jakimś lodowym pustkowiu w świecie materialnym, te bardziej ambitne chciałyby zniszczyć całą ludzkość, by w ten sposób nasycać się pustką do woli.
Ich projekcje astralne wyglądają jak ludzie o biało-niebieskiej skórze, poza werbalnym oddziaływaniem mogą również w znacznym stopniu obniżać temperatura lub nawet zamrażać. Są podatne na oręż magiczny oraz magię, a ogień natychmiast je odsyła do Otchłani.
W formie materialnej przybierają często postać białego smoka lub wielkiego humanoida złożonego z brył lodu – ewentualnie człowieka, jeśli wolą bardziej polegać na swojej magii, niż sile fizycznej. W postaci materialnej, praktycznie tylko potężna magia związana z ogniem może ich skrzywdzić. Są zabójczymi przeciwnikami, gdyż mogą dowolnie obniżać temperaturę wokół siebie, dzięki czemu niewielu przeciwników może z nimi wytrzymać dłużej niż kilka chwil.


7) Obserwatorzy – owe demony żywią się ludzkimi reakcjami i zachowaniami. Znani są również z posiadaniu wielu cennych informacji, dlatego niektórzy magowie ryzykują ich przyzywanie, właśnie w celu znalezienia cennych odpowiedzi.
Często nie są złymi istotami (z punktu widzenia człowieka), chociaż ludzkie życie zazwyczaj nie jest dla nich zbyt wiele warte. Właściwa dla ich rasy ciekawość czasem okazuje się zgubna dla śmiertelników. Potrafią być w dwóch lub nawet trzech miejscach na raz (nawet w postaci materialnej).
Ich projekcje wyglądają jak ludzie, lub w ogóle nie mają postaci (są niedostrzegalne). Są podatni na magię, magiczny oręż – można ich również uwięzić w lustrze, jeśli się nań spojrzą. W postaci astralnej nie mogą oddziaływać na świat materialny w inny sposób niż werbalnie.
W postaci materialnej są zmiennokształtnymi – podatnymi na ataki, jednak posiadającymi własną, stosunkowo silną magię. Poza tym, należy zabić wszystkie ciała danego demona, żeby go ostatecznie zabić (dwa lub trzy, najpotężniejsze mogą posiadać nawet cztery jednocześnie).


5. Demoniczni Książęta


Na planie materialnym egzystuje około setki demonów posiadających  ciała materialne – oczywiście swoją obecność trzymają w tajemnicy – niektóre wolą działać subtelnie, a inne zdają sobie sprawę, że nie mają szans w otwartej walce z ludzkością.
Istnieją jednak demoniczne byty, które są wyjątkowo niebezpieczne dla naszej rasy nawet jako pojedyńcze jednostki – nazywają się Demonicznymi Książętami.
Istoty te sieją postrach nawet w Otchłani – w chwili, gdy piszę te słowa jest ich dwunastu: Demrac (Valhir), Nova (Serafia), Ghoul (Valhir), Ansten (Obserwator), Wishtur (Ritheri), Ettin (Valhir), Gagreus (Naga), Diana (Ritheri), Aevia (Serafia), Synphion (Naga), Belial (znany również jako Abaddon) (Valhir), Agricus (Mekh).
Każdy przynależy wprawdzie do pewnego gatunku, jednak część z nich znacznie się różni od swoich pobratymców, nietylko cechami magicznymi, ale nawet podejściem mentalnym.
Nie istnieje łatwy sposób, by zabić Księcia Demonów, gdy ten jest w formie materialnej – najlepszym wyjściem jest odesłanie go do Otchłani, ewentualnie uwięzienie. Mimo swojej potęgi nie są niezniszczalni, jednak nie wiem, czy ludzkość zgromadzi kiedyś wystarczającą potęgę, by pozbyć się ich raz na zawsze.


6. Demoniczne pomioty i półdemony.


Otchłań nie tylko jest siedliskiem demonów – żyją tam również odpowiedniki naszych zwierząt, zwane pomiotami. Są to istoty mniej inteligentne lub mniej potężne od demonów, a co najważniejsze, są stworzeniami materialnymi. Pomioty często przyzywane są przez magów, w celach bitewnych, gdyż magia w łatwy sposób może nad nimi zapanować – a w walce fizycznej sprawują się znakomicie. Przykładem pomiotów mogą być gorgony, chimery, widmowe bestie, cienie i tym podobne. Pomioty również mogą być skuteczne przeciwko materialnym demonom, lecz te* czasem potrafią przejąć nad nimi kontrolę.
Pomiotów nienależy mylić z tzw. półdemonami, czyli efektem współrzycia człowieka i demona. Są to wprawdzie materialne, śmiertelne istoty zazwyczaj o ludzkim wyglądzie, jednak po swoim otchłannym rodzicu dziedziczą często niektóre cechy magiczne (w tym słabości) lub fizyczne. Półdemony są bardzo podobne ze względu na magię do demonologów, jednak oczywiście nie posiadają cyrografów. Poza tym, istoty te występują niezwykle rzadko, bo jednak demony bardziej się interesują ludźmi z powodu swoich potrzeb związanych z głodem, inne są drugorzędne.


*- w szczególności dotyczy demonów biegłych w psionice.


7. Podróżnicy.


Demony Właściwe tak naprawdę pochodzą z naszego świata, ale innej jego sfery. Zostały przezemnie dostatecznie dobrze poznane, i chociaż jako człowiek nigdy do końca ich nie zrozumiem, mam  dostateczną wiedzę o sposobach walki z nimi, a właśnie to jest moim priorytetem.
Wiedzy takiej nie posiadam w stosunku do Podróżników – demonów, które nie pochodzą z naszego świata (ewentualnie z naszego czasu). Są istotami na tyle potężnymi, by podróżować przez światy, a ich motywy bywają zagadkowe. Czasem ich forma i usposobienie są podobne do ludzkich, a czasem  nielogiczne nawet jak na standardy Demonów Właściwych (które również Podróżników się obawiają).
Nie ma żadnych jednoznacznych zasad które można dopasować do każdego Podróżnika – ich moc i jej charakter są różne, zazwyczaj mają ciała materialne, chociaż też nie jest to reguła. Jedyne co można o nich powiedzieć napewno, to to, że jest ich niewielu – na przestrzeni mojego życia słyszałem zaledwie o kilku. Ich cele nie są jasne, więc ciężko oszacować, jakim są dla naszego świata zagrożeniem.
Przyznam, że do tej pory żaden Podróżnik nie dokonał niczego złego na skalę globalną, jednak moim zdaniem jest to tylko kwestia czasu, gdy przybędzie do nas istota dostatecznie szalona i potężna, by spróbować zniszczyć cały nasz świat z planem materialnym i Otchłanią włącznie.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka