Forum D&D

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2015-05-20 06:06:13

HYrty
Karczmarz
Dołączył: 2015-05-17
Liczba postów: 132
Gadu Gadu: 8568940
Windows 7Chrome 42.0.2311.152

Brutalopolis

mapa-odreczna.gif


Podział na dzielnice:
1 – dzielnica centralna
2, 3, 4, 5 – dzielnice wewnętrzne
6 , 7 – te dzielnice nie zaliczają się ani do wewnętrznych ani do zewnętrznych, noszą miano połowicznych.
od 8 do 19 włącznie – są to dzielnice zewnętrzne.


Dzielnice oddzielają największe drogi (zaznaczone na czarno), jako że niektóre dzielnice ze sobą walczą jest to bariera bardzo łatwa do ochrony przez różnego rodzaju ostrzał z budynków.


Na mapie wielki mur oddzielający miasto od reszty świata też jest zaznaczony jak drogi, na czarno. Strefy bezpieczne są zaznaczone na różowy, a czerwony to orientacyjne granice każdej ze stref.


O dzielnicach właściwie nie wiecie dużo, wiadomo że gdzieś w północnej część jedna strefa jest zamieszkana przez rodziny, nie jest ich dużo ale powoli zaczynają budować społeczność.


Wiecie też że jedna z dzielnic w pobliżu mieszkalnej to wojownicy, ochraniają oni dzielnicę mieszkalną.


Kolejna dzielnica gdzieś na północy zajmuje się elektrycznością, przeważają w niej inżynierowie, mechanicy, informatycy i elektrycy.


Na południu szaleją małe gangi które napadają nowoprzybyłych i na nich się głównie bogacą, są też tacy którzy próbują okiełznać chaos ale często kończy się to ich śmiercią.




Nowi członkowie turnieju:
Zostają oni zesłani do dzielnic zewnętrznych, które posiadają strefy bezpieczne (nie można w nich walczyć) i są to strefy oznaczone numerami 9,11,15,18. Zazwyczaj są transportowani na teren zawodów wehikułami (nowoczesny lewitujący pojazd) i wyładowywani w grupie czasami razem ze skrzynkami zaopatrzenia.


Każdy nowy dostaje Kartę Turnieju, na której na początek ma 500 kredytów, dzięki nim można robić zakupy w bezpiecznych strefach lub kupować coś od samej organizacji(towar pierwszej klasy ale drogi jak sk…syn). Dzięki temu handel pomiędzy organizacją a uczestnikami turnieju kwitnie a pieniądze nowych i głupich posiadaczy kart szybko trafiają tam gdzie powinny, czyli do organizacji.
Kart są 4 rodzaje


Nowicjusza – człowieka który niedawno trafił do teleturnieju lub ma słabe umiejętności czyli w granicach 0- 40, są to zielone karty z żółtym paskiem w poprzek.
Doświadczonego – Karty których posiadacze są już obyci z tym miejscem i umiejętności „zabijania” są już na wyższym poziomie 40-80, są to zielone karty z żółtym poprzecznym paskiem.
Mistrzowie – ten świat ma już niewiele tajemnic przed nimi, o ile jeszcze jakieś posiada, a umiejętności zaprawdę są na mistrzowskim poziomie 80-100, ich karty są zielone z czerwonym paskiem.
Elita – no cóż… umiejętności 100+ Karty o wściekle czerwonym kolorze.


Starzy członkowie turnieju:
W TV można obejrzeć starcia Mistrzów i czasem Elity, czasami się zdarzy zesłanie nowych graczy i ich żeś bo na przykład za długo wybierali ekwipunek ze skrzynek które z nimi przyleciały. natomiast na streamach można oglądać kogo się chce właściwie 24/7, lista członków jest na oficjalnej stronie turnieju. Oczywiście w TV są wybrane najciekawsze walki. Najbardziej rozpoznawalnymi osobami, które ogląda najwięcej osób są :

1.    pierwsza grupa to Niedźwiedź (Konrad Ginner), Blade (Bary Showen) i Henry (Henry Vitter). Niedźwiedź posługuje się wielkim dwuręcznym młotem, ma na sobie strój ze stalowych płyt, ciężko go przebić jakąkolwiek bronią. Potrafi zmusić przeciwników do koncentrowania się na sobie. Blade w tym czasie eliminuje pojedyncze cele, jest niesamowicie szybki, a dwa miecze tańczą tak jak on tego chce, do tego ma leciutką zbroje, nie wygląda by ograniczała jego ruchy a mimo to wygląda na dosyć mocną. Henry z kolei to mowca i to głównie dzięki niemu ludzie oglądają z taką chęcią walki, bo nawet gdy nie są oficjalne są komentowane przez Henrego. Jego mowa często wprowadza w nie lada zakłopotanie walczących i mimo ze nie zna się na walce biegle posługuje się nazewnictwem różnego rodzaju ruchów.

2.    Na drugim miejscu jest Anar (jego prawdziwe imię to Fenard Dolethi) jest mistrzem, ulubiona broń to sztylety, wiadomo że jest zaprzyjaźniony z pewnym chemikiem, który tworzy mu różnego rodzaju wspomagacze typu bomb dymnych granatów oszałamiających, czy też trucizn do zatruwania swojej broni, umie zaskoczyć przeciwników wpadając przez okno na 3 pietrze, najpierw wrzucając cos od swojego chemika by później samemu wskoczyć rozpocząć żeś. Często najcięższych przeciwników zostawia na koniec, nie działa sam pomaga mu Niania (jako postac mniej znana nie znacie jej prawdziwego imienia) przezwisko wzięło się od tego że zajmuje się Anarem, zwykle znajduje się na budynku obok i prowadzi regularny ostrzał a po walce zajmuje się ranami jakie odniósł Anar. (O nie to Anar z Nianią zdaje się słyszeć czasami z ust ofiar)

3.    Trzecie miejsce to dosyć agresywna grupa, rotacja jej członków jest duża bo nie przykładają oni jakiejś specjalnej wagi do strategii, jednak są skuteczni i wiedzą że są dużą siłą. Liczba ich członków w tym momencie to 5 każdy zna się bardzo dobrze na zabijaniu, nie mają kontaktów z inteligentniejszą grupą członków turnieju a jedyną osobą którą stąd kojarzycie to lider grupy Czarna ręka (i w istocie ma ciemną karnację skóry) jego prawdziwe imię nie jest wam znane, jest strasznie brutalny i lubi pokazywać ludziom co mają w środku, raz widzieliście jak na wizji zjada przeciwnika, było to co prawda ocenzurowane ale niesmak i ekscytacja jaką poczuliście była duża.


O reszcie tylko słyszeliście czyli o pierwszej 6

4.    Mnich, ponoć kapłan 5 ścieżek, współpracuje jeszcze z 3 kapłanami.
5.    Chemik, towarzyszą mu jeszcze 2 osoby.
6.    Dentysta


Jeśli chodzi o walki na arenie, to są bardzo ekscytujące komentatorzy którzy są zatrudniani do tych walk naprawdę wzbogacają atmosferę jaka panuje w tym turnieju. Jedną z wielu osób osobą która walczyła na arenie z pierwszej szóstki oglądanych to Czarny, wygrał z jakimś mniej znanym wojownikiem. Nie była to walka z Elitą, ale była widowiskowa, to w niej zaczął zjadać swojego rywala, z tego co pamiętacie była to walka o jakąś kłótnie. Czarny zabrał kartę przeciwnika, to zbliżyło go do walki z elitą.


"Everything you do in live is back to you..."

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot