Forum D&D

WKT

Karczmarz

Dołączył: 2015-05-17

Liczba postów: 162

Gadu Gadu: 6209585

Syf z poprzedniej sesji

Felix:

Kompedium postaci z poprzedniej sesji (może się pojawią, może nie):
Auris -postać Wyka. Młody agent Tha'Noc któremu przyszło wykonać najważniejszą dla zakonu misję. Ta jednak okazała się być w całości planem Sanguisa (Big Bada), a sam Auris którym grał Wykręt, był lalką stworzoną przez Krausa na wzór prawdziwego Aurisa. Posługiwał się taumaturgią eteru (w tym systemie po prostu psioniką) oraz kopią legendarnego łuku- Czarnego Ramienia.
Fane Nihilion -postać Ciemina. Najmłodszy syn Tyberiusza, i jednocześnie najlepszy z rodzeństwa zabójca, co udowodnił więcej niż raz. Początkowo dołączył do drużyny na polecenie swojego ojca (co było częścią planu BigBada), później Fane odkrył los jego matki i miał zamiar skonfrontować Tyberiusza w cztery oczy. Fane doskonale opanował runologię oraz technikę walki, samodzielnie wybił prawie połowę swojego rodu. Po zakończeniu kampanii zabił nawet Arcybiskupa Vidara żeby zakończyć spisek i dać Viktorowi szansę spokojnego życia.
Neazis Guldenarr -postać Wiktora. Młodszy syn Darrela Guldenarra, uzdolniony w dyscyplinach materii żywej, martwej a także taumaturgii wody i powietrza. Cierpi na chroniczne potykanie się. Oryginalnie wyruszył w podróż by odszukać niejaką Brendę, aby pomogła mu uratować przyjaciela z śpiączki. Ten cel, poprzez odkrycie sposobu na zwiększenie ilości węzłów w ludzkim ciele, osiągnął. Ponadto wyszło na to że jest potomkiem Xarsasa, prawdziwego maga który władał wszelką materią.
Victor Sentarion -postać Pawła. Uzdolniony egzekutor Vidara któremu przeznaczenie zgotowało dziwny los. Viktor był tak zwanym Wielkim Heretykiem, osobą zdarzającą się raz na generację która potrafi zabić boga. Ten fakt próbował wykorzystać Arcybiskup Vidara, przydzielając Viktorowi misję zabicia jedynej konkurencji Kościoła, czyli boga Zhera. Viktor po przejściu przemiany charakteru w trakcie sesji misji tej nie wykonał.

A teraz NPC:
Rozdział 1
Darell Guldenarr -doradca króla Zut'ten który pod jego nieobecność doprowadził do wojny domowej. Uzdolniony mag, dyplomata i trochę wynalazca. Spiskował wspólnie ze swoim przyjacielem Arcybiskupem Vidara w celu wzmocnienia pozycji Kościoła. Chociaż ostatecznie jego plany nie zostały zrealizowane, Darell zdołał wymknąć się sprawiedliwości z rąk króla, przeto żyje i ma się dobrze.
Brenda -najlepsza adeptka dyscypliny Materii Żywej, którą poszukiwał na początku sesji Neazis, a po znalezieniu jej, podróżowała z drużyną pomagając gdzie dała radę. Pomimo bycia ponad czterdziestolatką, szalenie atrakcyjna. Utrzymywała śmiertelną rywalizację z Krausem Oberkicherem.
Yavetil -elfi zielarz schwytany w pobliżu Przełęczy a następnie więziony przez Rivolt. Uwolniony z więzienia przypadkiem przez drużynę kiedy myśleli że znajdą Brendę. Po tym, elf towarzyszył drużynie wykonując obowiązki ich udomowionego czarnucha- powoził wóz, gotował, pewnie też prał choć nigdy nie pisałem że to robi, ogólnie był ich niewolnikiem (). O dziwo przeżył całą kampanię.
Caden -szef Rivolt z Algarios, dowodził opozycji przeciwko zdrajcom z Karsonis. Pomógł drużynie uratować Brendę i na tym ich drogi się rozeszły.
Raya Nihilion -jedna z sióstr bliźniaczek Fane'a Nihiliona. Raya zdradziła ród Nihilion przyłączając się do rosnących w siłę zdrajców Rivolt z Karsonis, utrzymując też romantyczne relacje z kuzynem Maughiem. Po pierwszej konfrontacji, Fane zostawił ją okaleczoną i całkowicie oparzoną na pastwę losu. Wykorzystał ją później Sanguis jako swoją marionetkę ale z miernym skutkiem. Ostatecznie zabita przez Fane'a.
Jaesa Nihilion -bliźniaczka Rayi, poszła za nią do zdrajców Rivolt raczej z przymusu. Choć próbowała rozwiązać konflikt pokojowo, wpadła w szał kiedy się dowiedziała że Fane zabił Rayę. Podczas ataku drużyny i sił Cadela na siedzibę zdrajców Rivolt, starła się z Aurisem który używszy Czarnego Ramienia pozbawił ją wszystkich węzłów a co za tym idzie zdolności magicznych. Zdaje się że tą konfrontację przeżyła choć jej dalsze losy nie są jasne.
Maugh Nihilion -kuzyn Fane'a. Wcześnie przyłączył się do Rivolt odwracając od korzeni rodzinnych. Był nietypowym zabójcą który preferował użycie rękoczynów ponad ostrza. Chłop był to silny zdolny wytrzymać wiele ran. Zabity przez Fane'a choć mało brakowało by wygrał.

Rozdział 2
Mithridades Pan Podboju -o tym gościu będzie więcej w opisie świata. Drużyna spotkała go podczas swojego pobytu w Hagirze, gdzie wyświadczyli sobie nawzajem przysługę.
Phegh -najstarszy egzekutor wysłany przez Arcybiskupa w celu dorwania niebezpiecznego zbiega Jozela. Spotkawszy drużynę skorzystał z prawa asysty starszemu egzekutorowi by zmusić Viktora do udzielenia mu pomocy. Dodatkowo sobie nagrabił zabierając jedną z fajniejszych zabawkę Viktora, pradawny miecz z którego powodu drużyna go szybko zabiła.
Jozel -pierwszy sługa Sanguisa którego drużyna spotkała. Wojownik/berseker z obudzonym źródłem "Pożarcia" nie stanowił dla drużyny większego wyzwania dzięki ich przewadze liczebnej, choć potrafił nadal być solą w oku. Ironicznie zginął pożarty przez martwe ciało Niszczyciela które drużyna znalazła w okolicznej kopalni.
Rozdział 2.5
Wreth -najzdolniejszy w mieczu egzekutor, Wreth odkrył spisek Arcybiskupa i zdecydował się powstrzymać Wielkiego Heretyka Viktora Sentariona. Pokonany i zabity wspólnym wysiłkiem Fane'a i Viktora dużo później w Force Rea'ven.
Artemis Nihilion -kuzynka Fane'a, siostra Maugha. Choć odeszła od rodu by dołączyć do egzekutorów, robiła to z potrzeby wymierzenia zemsty na pewnym nieosiągalnym czarodzieju więc złych uczuć do rodziny nie miała. Posługuje się oryginalnym Czarnym Ramieniem. Winna przysługę Wrethowi (przyjął na siebie winę za zabicie czarodzieja którego dopaść chciała Artemis) podążała za nim w jego zadaniu aż do jego śmierci. Sama przeżyła i ma się dobrze.
Hektor Sentarion -starszy brat Viktora który nie odziedziczył talentów potrzebnych do zostania egzekutorem. Przez to że był zwykłym księdzem, ojciec uważał go za bękarta. Sanguis pozornie próbował wykorzystać zazdrość Hektora by ten przyłączył się i pomógł Wrethowi. W ostatniej konfrontacji drużyny z grupą Wretha jednak, Hektor zaryzykował życiem by ocalić brata. Wreth niemal go zabił z wściekłości, ale Hektor przeżył dzięki szybkiej pomocy medycznej Neazisa.

Rozdział 3
Kain -najbogatszy człowiek na kontynencie, Kain wynajął najemników z Tro Mucro żeby odwrócić uwagę drużyny od ich problemów na swoje. W tym próbę przejęcia władzy przez własnego syna. Jak się okazało majątek bogacza sprowadził na niego nie lada intrygę.
Raella Naenoic -prawdziwa magini, nekromantka. Raella była półelfką i pierwszą osobą odpowiedzialną za intrygę w Meolii którą przyszło drużynie rozwiązać. Były z nią aż trzy konfrontacje, każda trochę inna jako że Raella posługiwała się innymi nieumarłymi sługami. Swoją moc zawdzięczała przeszczepieniu sobie części ciała z zmarłych Sług Stwórcy oraz blokowaniu ich szkodliwego nadmiaru mocy Szkarłatnym Całunem. Była manipulowana przez młodego uzurpatora tronu Meolii Leorima posługującego się językiem Quilo. Gdy drużyna wyjawiła jej tą prawdę, oraz zdjęła całun, Raella wybuchła z nadmiaru mocy.
Vallyn Półcień -prawdziwy mag. Potrafił przywoływać bez umiaru cieniste istoty. Choć pierwsze spotkanie z drużyną skończyło się potyczką (nierozegraną bo w trakcie wtrącił się smok) to jak się okazało Vallyn sporo wiedział o planach Leorima z dominacją nad światem i starał się go powstrzymać. Drużyna i on połączyli więc siły. Zginął zabity przez Anamesha Dralla.
Anamesh Drall -nie wiadomo kim dokładnie jest ale jak to Auris określił to bardzo potężny głupiec. Anamesh także kontrolowany przez Leorima językiem Quilo, rozkazywał Raelli orkiestrując całą intrygę w Meolii. Anamesh przemieszcza się szybującym w powietrzu wehikułem czasu, choć najwyraźniej wehikuł przemieszcza w czasie tylko przedmioty martwe. To nie przeszkadza Anameshowi który w ten sposób wzywa z innego punktu w czasie swoje magiczne bronie i śle na przeciwnika niczym pogrom. Jest strasznie dumny z siebie uważając ten świat za niegodny by nawet po nim stąpał, i aktywnie poszukuje sposobu by go opuścić dla innego, lepszego świata.

Rozdział 4
Eiris -oddana wyznawczyni Zhera, Eiris miała być wbrew swej wiedzy ofiarą którą Wielki Heretyk musiał poświęcić żeby zabić boga Zhera. Jednakże ona i Viktor się skumali i te plany zostały odrzucone.
Faust -"Fauszt" miał nietypowy problem z wymową "s" jako "sz". Choć drużyna spotkała go już jako bossa ich pierwszego lochu dopiero od tego rozdziału dane było Faustowi zabłysnąć. Początkowo Faust służył jako comic relief, każda konfrontacja kończyła się jego ucieczką. Otóż Faust w jakiś sposób dorwał się do grimuaru z zapisaną wiedzą jak wskrzeszać zombie i uważał się za potężnego nekromantę. Nabrał na znaczeniu po tym jak zainteresował się nim Sanguis, czyniąc go swoim sługą. Jego ostatnia walka z drużyną była przeto dość spektakularna. Faust zginął w Forcie Rea'ven zabity przez Viktora.
Cadel -nastoletni psychopata. W wieku 16 lat mordował całe rodziny próbując wezwać demona lub potężnego maga według starej książeczki jaką znalazł. W ten sposób przypadkowo "wezwał" Fausta i gdy dwaj się poznali to się od razu polubili. Cadel został czeladnikiem Fausta i przy okazji sprowadził go na złą drogę z comic reliefu na groźnego mordercę. Zginął z rąk Fane'a Nihiliona. Gdy kwas wypalał mu twarz, uśmiech nigdy nie zniknął mu z ust.

Rozdział 5
Kraus Oberkircher -najpotężniejszy znany taumaturg ognia. Dziadek Krausa był odkrywcą runologii i uważany za ojca wszystkich kolejnych dyscyplin magii które pozwoliły nauce wyrwać się z prymitywnej taumaturgii. Przeto talent Krausa był poniekąd rozczarowujący i przysparzał mu wieeeeelu kompleksów. Podczas nauki na uniwersytecie Kraus próbował udowodnić swoją wartość w runologii oraz materii żywej i martwej, jednak spektakularne osiągnięcia Brendy przyćmiewały go, rodząc ich śmiertelną rywalizację. Kraus wykorzystywał iluzję by wydawać się dużo młodszy niż jest (kolejny kompleks, Brenda naturalnie była atrakcyjna na swój wiek, on nie). Współpracował z Sanguisem żeby dopaść Brendę. Ostatecznie nie można rzec że był do końca porażką. Udało mu się stworzyć fałszywych ludzi na potrzeby eksperymentu Sanguisa, w tym Aurisa którym grał Wykręt. Zabity przez Brendę i Neazisa.
Tyberiusz Nihilion -ojciec Fane'a i kawał badassa. Tyberiusz był mistrzowskim zabójcą, dobrym intrygantem. Przez okres kampanii pomagał drużynie zza kurtyn żeby umożliwić im przetrwanie jednocześnie nie zdradzając swojej obecności. Tyberiusz tak jak Sanguis chciał stworzyć świat bez zła po tym gdy widział jak jego dzieci zabijały się nawzajem. W tym celu poświęcił nawet duszę swojej żony Alice Nihilion która była Wiedźmą Świętej Nocy (lustrzane odbicie Wielkiego Heretyka, ten zabija bogów, zaś Wiedźma potrafi uczynić kogoś bogiem). Zginął z rąk swego syna Fane'a.
Sanguis -Big Bad. Przez całą kampanię wielka niewiadoma gdy Auris miał tylko niewyraźne wizje jego działań. Sanguis to prawie 300 letni psion który chciał pozbawić świat wszelkiego zła zobaczywszy coś co nim wstrząsnęło- pole bitwy Sług Stwórcy (naszego teamu z sesji wyka) z elfią armią. Sanguis kontemplował sens niszczenia zła złem, nie mogąc uwierzyć że Słudzy Stwórcy mający przecież tak ogromną moc nie wzięli nawet pod uwagę bardziej pokojowych rozwiązań. Przeto Sanguis postanowił poznać zło by poznać odpowiedź. Założył zakon Tha'Noc po imieniu jednej z ofiar bitwy aby mnisi gromadzili i zapisywali wszelkie zło jakie zobaczą. Sami myśleli że dążą do utrzymywania balansu dobra ze złem, jednak było to kłamstwo, Sanguis widział w tym tylko przedłużanie konfliktu który pragnął rozwiązać. Sanguis posługiwał się do mistrzostwa Magiczną Architekturą, będąc zdolnym stworzyć "Rzeczywistość Urojoną" w siedzibie zakonu co pozwalało mu osiągnąć w jej obrębie niemalże wszystko, kosztem bardzo ograniczonego przemieszczania się poza zakonem, tym bardziej że jego źródłem był "Bezruch". Dlatego Sanguis bardziej czekał aż drużyna do niego przyjdzie niż wyjść im na spotkanie bezpośrednio. Sanguis chciał połączyć duszę Wielkiego Heretyka i Wiedźmy Świętej Nocy by uczynić się najpotężniejszym z bogów który mógłby rzucić wyzwanie nawet Stwórcy . Wtedy zamierzał pozbawić świat wszelkich złych ludzi korzystając z doświadczenia jakie przynieśli mu mimowolnie mnisi zakonu, w tym także zabijając samego siebie jako że sam wiedział że także jest złem.
Zginął pokonany wspólnie przez drużynę, jego plan niemal się udał gdyby nie to że nie wiedział o istnieniu Many Heit, oraz nie docenił Neazisa Guldenarra który z nikogo ważnego okazał się być jedyny zdolny do posługiwania się prawdziwą magią.